forum oazy szczawnickiej
 
Szukanie zaawansowane
   
 
Home Rejestracja FAQ Użytkownicy Grupy Galerie  
 
 


Forum forum oazy szczawnickiej Strona Główna offtopic kilka refleksji o Bogu i swiecie;)
Wyświetl posty z ostatnich:   
       
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu

Pon 21:29, 24 Wrz 2007
Autor Wiadomość
ramzej1
Administrator



Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z niezbadanych otchlani cyber sieci;)

Temat postu: kilka refleksji o Bogu i swiecie;)

Ten temat to takie wolne refleksje na temat swiata i Pana Boga. Wiele osob stwierdza ze nia ma Boga, albo domaga sie dowodu na istnienie Boga. Tak naprawde nie ma zadnego naukowego dowodu na istnienie Boga, ale zarazem nie ma zadnego na to ze nie istnieje. Zaden porzadny, szanowany naukowiec nie powie ze udowodnil istnienie Pana Boga, a zarazem nie powie ze Pan Bog nie istnieje.Dlaczego tak sie dzieje? Otoz nasz umysl nie jest w stanie pojac nieskonczonosci Pana Boga. Nasz umysl jest ograniczony, dlatego nie moze objac Pana Boga. Gdyby tak sie jednak stalo, to zaprzeczylibysmy wszechmocy Bozej, gdyz zamknelibysmy go w naszym skonczonym umysle. Tak samo jak to powiedzial pewien madry czlowiek: "tak samo jak mrowka nie zrozumie czlowieka, tak czlowiek nie zrozumie Boga." Zapewne nie raz tez zadal ktos wam pytanie czemu Pan Bog sie nam nie objawi i nie pokaze sie. Jesli Bog tak by zrobil, to znikla by wiara, a pojawila sie wiedza. Poza tym wydaje mi sie ze wtedy jakbysmy zgrzeszyli, to nasz grzech bylby porownywalny do sprzeniewiezenia szatana. Gdyz on tez wiedzial, a zgrzeszyl.... Czekam na dalsze refleksje i dalsze przemyslenia:)

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  
Wto 19:09, 25 Wrz 2007
Autor Wiadomość
Kasia :)
Ciamajda



Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnów

Temat postu:

Ja myślę, że nauka to nie cały świat. I to, że nauka twierdzi, że może Bóg nie istnieje dla mnie nie jest jakąś informacją, która mogłaby zmienić moją wiarę. Nigdy nie wątpiłam w istnienie Boga i myślę, że to, że On sam się nam nie ukazał jest właśnie jakimś świadectwem o Jego boskości. Z resztą.. człowiek nie jest doskonały i wielu rzeczy nie rozumie, a Bóg Niepojęty, więc jak sam przymiot wskazuje nie możemy Go pojąć Smile Bóg za to wysyła swoich posłanników do ludzi ( w końcu na pewno każdy słyszał o objawieniach itp. ) a to czy ktoś to będzie potrafił zrozumieć będzie zależało tylko i wyłącznie od niego. Według mnie jedno jest pewne- poszerzania wiary i wiedzy o Bogu nigdy za wiele Smile

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  

Śro 23:52, 30 Sty 2008
Autor Wiadomość
bastus
Ciamajda



Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: szca

Temat postu:

"Zaden porzadny, szanowany naukowiec nie powie ze udowodnil istnienie Pana Boga, a zarazem nie powie ze Pan Bog nie istnieje."

poczytaj Dowkinsa Wink

a swoją drogą miło mieć coś co należy tylko do nas.. nawet Pan Bóg tego mieć nie może.. wiecie co to?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bastus dnia Śro 23:56, 30 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
      Do góry  
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu

 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


      Do góry  

Strona 1 z 1
Skocz do:  
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Avalanche style by What Is Real © 2004
             
Regulamin